W kwestii ograniczenia ruchu samochodów ciężarowych, poszczególne kraje różnią się od siebie. W jednych państwach wprowadzono takie ograniczenia, w innych nie. Z zakazem ruchu ciężarówek nie spotkamy się między innymi w Albanii, Białorusi, Bośni i Hercegowinie, Federacji Rosyjskiej, Czarnogórze, Danii, Estonii, Irlandii, Kazachstanie oraz w Belgii. Nie bez znaczenia jest to, że na liście tej znajdują się głównie niezbyt duże kraje, których znaczenie w transporcie międzynarodowym nie jest zbyt istotne. Wiele z wymienionych tu państw nie stosuje zakazów ruchu ciężarówek, ponieważ wiodą przez nie najsłynniejsze szlaki tranzytowe i zakaz taki generowałby duże straty. Zakazy ruchu samochodów ciężarowych spotkamy głównie w państwach Europy zachodniej, gdzie infrastruktura transportowa jest bardzo nowoczesna i zróżnicowana, a zakazy ruchu ciężkich pojazdów mają wieloletnią tradycję. Ruch ciężarówek ogranicza się między innymi ze względu na potężne natężenie ruchu aut osobowych. Im bardziej zamożne społeczeństwo, tym więcej samochodów osobowych przemieszcza się po drogach. Ruch osobówek na drogach, które dla firm spedycyjnych stanowią główne szlaki tranzytowe, jest szczególnie duży podczas dni wolnych, wakacji i świąt. Właśnie w te dni na tych samych drogach ogranicza lub zakazuje się ruchu aut ciężarowych, po to, by umożliwić obywatelom bezpieczniejsze i szybsze dotarcie do wybranych miejsc. W Austrii samochody ciężarowe nie mogą wjeżdżać na drogi przez wszystkie soboty. W Polsce mamy określone dni i godziny, gdy tiry o masie większej niż 12 ton nie mogą włączać się do ruchu.
